Pędzące ślimaki  1
zoom_out_map
chevron_left chevron_right

Pędzące ślimaki

Reiner Knizia

Ekscytująca gra, w której gracze biorą udział w emocjonującym wyścigu ślimaków. Rzucają kostkami, starając się przeszkadzać przeciwnikom i zbierając grzyby, aby zdobyć energię. Niewiadome, które ślimaki obsługiwane są przez przeciwników, utrzymuje napięcie, a kolorowe elementy i zaskakujące zwroty akcji dodają grze niepowtarzalnego uroku. Doskonała zabawa dla całej rodziny.

79,99 zł Brutto

65,03 zł Netto

check W magazynie
tag_faces 160 pkt w Programie Lojalnościowym
Opis

Pędzące ślimaki - Egmont - Reiner Knizia

"Pędzące ślimaki" to trzecia odsłona entuzjastycznie przyjętej "pędzącej serii".

Po żółwiach i jeżach przyszedł czas na ślimaki – pięć mięczaków zostało zaproszonych do udziału w ekscytującym wyścigu, podczas którego na jednej nodze ścigają się w kierunku mety, dostarczając mnóstwo radości wszystkim graczom.

Uczestnicy rzucają kolorowymi kostkami i przemieszczają ślimaki po planszy. W trakcie wyścigu starają się przeszkadzać przeciwnikom, zręcznie spychając ich z trasy, jednocześnie zbierając pyszne grzyby, które dodają im energii. Do samego końca nie jest pewne, które z pięciu ślimaków obsługiwane są przez przeciwników, co gwarantuje ciągłe napięcie i emocje.

Ten nietypowy wyścig na jednej nodze stanowi doskonały sposób na spędzanie czasu z dziećmi. Kolorowe elementy oraz zaskakujące zwroty akcji nadają grze niepowtarzalny urok, zapewniając świetną zabawę dla wszystkich uczestników.

Reiner Knizia

to niemiecki projektant gier planszowych, znany ze stworzenia ponad 200 różnorodnych tytułów, głównie eurogier. Ukończył studia matematyczne na Uniwersytecie w Ulm, gdzie również uzyskał doktorat. Od 1993 roku mieszka w Anglii, gdzie poświęca się wyłącznie tworzeniu gier.

Szczegóły
Egmont
5908215006396
Wydawnictwo
Egmont
Autor
Reiner Knizia
ISBN
5908215006396
Format
200x200x50
Nr katalogowy
35437
Wiek
6+
Liczba graczy
2-5
Czas rozgrywki
20 minut
Ilustracje
Rolf Vogt
Rok wydania
2022
Opakowanie
Pudełko
Zobacz także
chat Komentarze (0)